FORUM.SPBW.PL

Mogielica podobno fajnie podziałała.
Doro i Grzesiek byli

Poza tym latając w tradycyjnej uprzęży trochę inaczej wygląda balans ciałem (latanie z zakładaniem nogi na nogę itp.). Taki bardziej namacalny i weselszy . Kolejny plus to częste ułożenie paki z przodu w takiej uprzęży. Widzisz klamkę co daje większy komfort psychiczny. W początkowym stadium latania...

Tak się zastanawiam,

Może macie Panowie jakąś uprząż paskową, może nawet bez protektora.
Bez karabinków też ujdzie. Przydałaby mi się coś do zabawy.

No ale ważne, żeby nie była to totalna ściera która leży od 5 lat w garażu pod samochodem

Nie ma bardzo dobrej paralotni i za śmieszne pieniądze.
Chcesz latać to kup konstrukcje, która lata. No nie wiem, skrzydło max 5-7 lat.
Może jakiegoś Swinga Arcusa...

Tą PL-12 to na ścianę (w muzeum) chyba tylko powiesić...

Zrób sobie 100, 150h i zobaczysz czego chcesz. Po co Ci kokon, jak może się okazać, że bardziej kręcą Cię jakieś świdry, spierale, bajery i zostaniesz akro pilotem

No i wszystko oczywiście zalezy od konkretnego instruktora, bo teoretycznie powinien widzieć każdy lot który podpisuje. Dobrze generalnie robic loty w jego rejonie szkoleń.