Starty w głębokim śniegu

[Winger]

Naszło mnie na zlot z Łomnicy dzisiaj w totalnym bezwietrzu, nauczyłem się czegoś ważnego
Uwaga: ja wiem, że niektórzy i w głębszym sniegu potrafią, ale uwierzcie, łatwo nie było

https://www.youtube.com/watch?v=9FNfO3MN0zs

[Piotr Klimek]

Hmmm.. Troche cieżko mi komentowac start z tak fajnej nartostrady.
Jeśli śnieg jest miekki, to po prostu trzeba sobie wydeptac sciezke do startu. W czasie Zimowego Pucharu BW bywało dużo gorzej.

Piotr

ps.Gratuluję chęci i wytrwałosci:)

[Winger]

Dzięki
Śnieg był na tyle twardy, że jazda na nartach czy zwykłe chodzenie nie sprawiały większych problemów. Natomiast depnięcie nogą w trakcie rozbiegu powodowało zapadanie się o 20-30cm. Trudno było tu coś udeptać, bo godzinę byśmy musieli chyba rozdeptywać ostro, a do tego nie chcieliśmy za bardzo niszczyć narciarzom stoku.