Beskid Wyspowy początkujący ,, moje złego początki,, ?

Kto pyta nie błądzi.

Moderatorzy: jasiu, szymon.strus

Awatar użytkownika
13vajper
Glajciarz
Posty: 244
Rejestracja: 09 lut 2011, 08:19
Glajt: Ozone Delta,Sol Torck
Uprząż: AVA SPORT SAMURAJ
Lokalizacja: Kraków

Beskid Wyspowy początkujący ,, moje złego początki,, ?

Post autor: 13vajper » 15 mar 2014, 18:43

Wczorajsze latanie ,, g.Ciecień ,, 6m/s ,,WN,, skłoniło mnie do powrotu do tematu - młody gniewny i sobie poradzę.
Koledzy szczególnie ci co dopiero zaczynają przygodę z lataniem na paralotni.
BW - jak najbardziej dla młodych jednak - mierz siły na zamiary - łączka, łączka, łączka - czego Was na tych kursach uczą nie wiem bo na startowisku już za późno na nauki.
Kompletny brak panowania nad skrzydłem / start problem ze skrzydłem , początkowy lot szarpanie sterówkami lewa, prawa, lewa, prawa. A i w czasie lotu wiele mówi zachowanie - latanie z głową w skrzydle nie wróży nic dobrego i jest bardzo niebezpieczne dla samego pilota jak i pozostałych latających.
Każdą możliwość poćwiczenia a szczególnie gdy ktoś z boku jest wstanie wychwycić błędy i je korygować - bezcenne - każda możliwa okazja treningu zaprocentuje na startowisku i w locie!!!
Nie obawiajcie się uwag ani śmieszków bo w sumie i tak wychodzi to na zdrowie wszystkim.

Nie odnoszę się do nikogo imiennie .

1.Ciecień 6m/s WN, nie korzystna odchyłka dla wszystkich - po 1.30 h prób startu z powodu kompletnego braku panowanie nad skrzydłem w początkowej fazie - brak koordynacji operowania sterówkami na zachowanie skrzydła - nikt mnie nie przekona że tego nie można nauczyć się na łączce - bo przecież instruktor ciężkie pieniądze wziął, ale tego zapomniał nauczyć pewnie po to żeby oszczędzić skrzydło szkolne przed cioraniem i później okazyjnie sprzedać kursantowi ???
2. Początkowa faza lotu powinna być jak najbardziej stabilna bez poprawiania, przy odpuszczonych sterówka aby paralotnia nabrała prędkości - startujesz od 0 km/h a lecisz gdy masz ponad 20km/h , oczywiście pod kontrolą kierunku i sytuacji, aby można było w miarę szybko zareagować w sytuacji nieciekawej.
3. W czasie lotu - wszyscy wiedzą, że masz piękne kolorowe skrzydło tylko ty jeszcze nie możesz się napatrzyć i nadziwić że lecisz.
Ale musisz mieć świadomość, że nie latasz sam, i kontrola co się dzieje dookoła to nie tylko wymóg lecz standard. Tu właśnie wychodzi następny brak kontroly, zaufania i czucia skrzydła z powodu braku treningu na ziemi.

Na koniec .
Pomoc, zainteresowanie przy drzewowaniu, to nie przejaw zaspokojenia ciekawości - lecz obowiązek, nie wielu widziałem wczoraj zainteresowanych tą sytuacją i chęcią pomocy.
Koledzy jutro możesz być tym na drzewie i ktoś przez ciebie sobie nie polata.
Na szczęście nic nikomu się nie stało, wszyscy sobie polatali jednym słowem sielanka :D
Ale będzie następne latanie a problem będzie się powtarzał to daje do myślenia :o
Piotr vajper
Flying Dragons Krakow Team

Robsono
Przelotowiec
Posty: 748
Rejestracja: 23 cze 2013, 10:49
Glajt: Bezpieczny
Uprząż: wygodna
Telefon: 505 358 8 jeden dwa

Re: Beskid Wyspowy początkujący ,, moje złego początki,, ?

Post autor: Robsono » 15 mar 2014, 23:38

Amen. . .
Co do pomocy zgadzam się w 100% lubię być na startowisku z ludźmi którzy nie daj Boże by się coś stało przyviegna pomogą, a nie stoją jak kołki śmiejąc . Pozdrawiam kolegów z BW :)

ODPOWIEDZ