Strona 1 z 1

Pogrzeb Staszka Szendery.

: 28 paź 2014, 11:06
autor: adaho
Wczoraj Piotr Klimkiewicz wrzucił na FB info o śmierci naszego kolegi Staszka Szendery.

Z ogromnym żalem zawiadamiamy, że dzisiaj, w swój ostatni lot odszedł pilot - Stanisław Szendera.
Wielki patriota, niezastąpiony przyjaciel i kolega, założyciel i wieloletni skarbnik SPBW.
Pomysłodawca i twórca wielu startowisk w Beskidzie Wyspowym, zarażał pasją, mobilizował do działania. Społecznik i dusza towarzystwa, miłośnik gór i latania, zawsze gotowy do pomocy..
Jego pamięc będzie zawsze z nami.

Pożegnajmy Go razem w srodę 29.10.2014 o godz.13 00 - nabożeństwo odbędzie się w kaplicy cmentarnej kościoła parafialnego w Mszanie Dolnej.

Staszek walczył z rakiem. Jeszcze w tym sezonie spotykaliśmy go na startowiskach Beskidu Wyspowego. Ciężko cokolwiek powiedzieć. Mogę tylko powiedzieć - mam 3 wolne miejsca na jutro do Mszanej. Wyjazd z Krakowa o 12.00.

Re: Pogrzeb Staszka Szendery.

: 28 paź 2014, 12:48
autor: 13vajper
Zapamiętamy Go:
Jako syna matki, męża,ojca,dziadka.
Jako wielce prawego obywatela, super kolegę, duszę towarzystwa.
Na którego nie trzeba było liczyć on po prostu się liczył w naszym życiu.
Wielka strata - pamiętajmy go uśmiechniętego wesołego prawdziwego przyjaciela nie tylko mojego, ale całego grona rodziny paralotniarzy...


,,Mariusz Wiśniowski

Fantastyczny i charyzmatyczny człowiek,
jedna z bardziej wyrazistych postaci jakie spotkałem na swojej paralotniowej drodze.
Będzie go bardzo brakowało.

Wyrazy współczucia dla najbliższych.

Mariusz Wiśniowski ,,

Re: Pogrzeb Staszka Szendery.

: 01 lis 2014, 20:22
autor: eltomek
Bardzo żałuję, że nie mogłem uczestniczyć w pożegnaniu Staszka, byłem w kilkudniowej delegacji i dopiero teraz odczytałem tę smutną wiadomość.

Staszka poznałem w marcu 2012 roku na Śnieżnicy, gdy pierwszy raz po kursie wybrałem się na samodzielne latanie (z Czangiem i ekipą). Wypakowałem wtedy na starcie glajta i walcząc ze stresem próbowałem rozplątać linki i nie bardzo mi to szło, a każda minuta coraz bardziej mnie stresowała. Staszek przyszedł, ze spokojem pomógł rozplątać, spytał czy składka opłacona i poleciałem. Dzięki Staszku!!!

Re: Pogrzeb Staszka Szendery.

: 01 lis 2014, 20:35
autor: czang
kurcze mnie też rozplątywał na śnieżnicy i to dwa razy,nawet nie zdążyłem się odwdzięczyć,

Re: Pogrzeb Staszka Szendery.

: 01 lis 2014, 20:37
autor: eltomek
czang pisze:kurcze mnie też rozplątywał na śnieżnicy i to dwa razy,nawet nie zdążyłem się odwdzięczyć,

Myślę, że jednak zdążyłeś...

Re: Pogrzeb Staszka Szendery.

: 03 lis 2014, 19:08
autor: Piotr Klimek
Staszka poznałem w 2007 roku na Spyrkowej. Waliłem zlot za zlotem a On spoglądał z nad wąsa na moje wyczyny. Nauczył mnie latania na żaglu nad drzewami a potem zmobilizował do działania w SPBW. Był dobrym towarzyszem wędrówek paralotniowych a jego latanie po skałach w Czarnogórze zapamiętam na zawsze.
Nawet gdy było Mu już bardzo ciężko, nie zapominał o stowarzyszeniu i nie pozwalał mi na lenistwo. W ostatniej chwili dopiał swego marzenia - startowiska na Lubogoszczy.


Był mi jak starszy brat...

Piotr

Re: Pogrzeb Staszka Szendery.

: 04 lis 2014, 15:52
autor: adaho
Staszka zawsze będę pamiętał z dysput o polityce, które toczyliśmy na startowisku czekając na warun. Staszek był jednym z nielicznych paralotniarzy, który emocjonował się tym tematem podobnie jak lataniem. I zawsze miał ciekawe i nietuzinkowe spostrzeżenia. A, że mieliśmy bardzo podobne poglądy - to dobrze mi się z Nim gawędziło.