FORUM.SPBW.PL

Mało coś filmów dajecie,to wrzucę coś od siebie.Oczywiście dotarły do mnie informacje że montaż to,, mistrzostwo świata";)
https://www.youtube.com/watch?v=uvPFw7FIXas
,,Paweł Zbrodniarz" to ps. artystyczny;)

Weź Ty tak nie hamuj tego skrzydła! Bo jesteś bliski tego co wyprodukował Hydraulik.
Nowoczesne skrzydła najlepiej latają (i mają najmniejsze opadanie) w okolicach prędkości trymowej, nawet w kominie. Nawet na żaglu!

Przemysław

Dzięki Przemek za uwagę.Niestety w negatywkę w tamtym roku wpakowałem się z tego powodu,jak widać nic mnie to nie nauczyło.Muszę ostro nad tym popracować.

https://gyazo.com/20c692d13782d99e22ea82325c1a4440

Dziwnie ta linka speeda idzie, tak ma być czy przeplotłeś?

Grzesiu autorytet ze mnie jak z koziej dupy trąba ale pozwolę sobie dołożyć coś od siebie. Sigmie daleko do jakiejś wyczynowej żyletki ale jak pewnie zauważyłeś lubi klapnąć, skoczyć do przodu a nawet jak się przekonałeś na własnej skórze zostać za plecami. Kręcisz komin i gadasz przez radio a po chwili o ku... oczywiście można tak latać ale jak już będziesz miał to skrzydło oblatane w 100% i ostra napieprzanka w powietrzu będzie dla ciebie normalnym stanem lotu. Proponuję aby radio służyło głównie do nasłuchu . Jeszcze jedna uwaga z mojej strony jeśli pozwolisz to cholerne kurczowe trzymanie się taśm. Zrób tak: w niedzielę(zakładam, że się uda) przypomnij sobie w powietrzu to co ta gupia siwa menda tu naskrobała i puść taśmy. Nie tzrymasz wtedy sztywno skrzydła i o wiele lepiej je czujesz łapy wtedy same pracują. Kiedyś opieprzał mnie za to Viper i się naumiałem naprawdę różnica jest kolosalna. Poza tym jesteś debeściak

Siwy spoko,ale ja nie trzymam się kurczowo taśm,tylko lekko dotykam palcami,dzięki temu mam precyzyjne ruchy.Nawet Maurer tak robi.Co do reszty to się z Tobą w pełni zgadzam,szczególnie z tym debeściakiem

Siwy nie obrażaj mi sigmusi !! wcale nie skacze wcale nie klapi a kominy można kręcić jedna ręką a drugą pisać esa to skrzydło wcale nie powinno być w C tylko w B i tyle mam do powiedzenia

Ależ ja wcale nie obrażam nie latałem na nim więc nie wiem czy B czy C ale spójrz na swój awatar. Coś mi mówi, że kiedyś jednak fiknęła koziołka Zreztą tu nie chodzi o to czy sigma czy u-cross czy cokolwiek innego jeżeli przesiadasz się na inne skrzydło o lepszych parametrach to twoja uwaga musi być skoncentrowana tylko i wyłącznie na tym co sie z tym skrzydłem dzieje. Mnie U-Cross też na początku wyskładał chociaż nie była to pierwsza dwójka na jakiej latałem. Chodzi o zupełnie inne zachowanie skrzydła i nasze reakcje na nie.
Poza tym Grzesiora swoim lataniem udowadniasz, że nie trzeba mieć najnowszego wyjebanego w kosmos skrzydła żeby ładnie latać. Trzeba mieć nalot a wtedy ma się wyniki, można zjeść batonik i jeszcze zadzwonić do domu żeby nie czekali z kolacją

Awatar z wiosny jest a wtedy to nawet nemo składa

Grzesio RA pisze:a wtedy to nawet nemo składa

Potwierdzam