PODOBIN - przypomnienie
: 12 maja 2012, 14:57
W związku z tym że Spyrkowa w Podobinie ostatnio ostro działa i to ściąga coraz to większa liczbę latających
przypominam:
- Lądowanie na łąkach pod lasem jest do jesieni zabronione. Jeśli tak się zdarzy, że ktoś nie będzie miał innego wyjścia to proszę o szybkie i grzeczne zwinięcie sprzętu i ewentualne wyrównanie strat gospodarzowi.
- Lądujemy nad rzeką. Miejsca jest mnóstwo, ustawiamy się do lądowania wzdłuż koryta rzeki a kierunek podejścia uzależniony jest oczywiście od wiatru;)
- alternatywnym miejscem jest duża łąka przy silosach ale...Miejsce jest niebezpieczne ze względu na linie energetyczne z trzech stron i dosyc mocno kopiące bomble, które lubią tam się odrywac. Poza tym tam też bywają sianokosy..
I na koniec prośba. Szanujmy to miejsce, szanujmy miejscowych. Spyrkowa jest górką gdzie jeszcze nie musimy płacic dzierżawy i oprócz naszej pracy w utrzymanie startowiska i zwyczajowej "flaszki" dla właściciela nie generuje nam kosztów. Jak zawalimy, to może to się zmienic na gorsze a ja jakoś nie widzę sponsorów do pomocy.
Przyjdzie taki moment że będziemy zmuszeni wprowadzic obowiązkowe opłaty i cala Polska się na nas obrazi:/
Miękkich lądowań
Piotr Klimek prezes SPBW
przypominam:
- Lądowanie na łąkach pod lasem jest do jesieni zabronione. Jeśli tak się zdarzy, że ktoś nie będzie miał innego wyjścia to proszę o szybkie i grzeczne zwinięcie sprzętu i ewentualne wyrównanie strat gospodarzowi.
- Lądujemy nad rzeką. Miejsca jest mnóstwo, ustawiamy się do lądowania wzdłuż koryta rzeki a kierunek podejścia uzależniony jest oczywiście od wiatru;)
- alternatywnym miejscem jest duża łąka przy silosach ale...Miejsce jest niebezpieczne ze względu na linie energetyczne z trzech stron i dosyc mocno kopiące bomble, które lubią tam się odrywac. Poza tym tam też bywają sianokosy..
I na koniec prośba. Szanujmy to miejsce, szanujmy miejscowych. Spyrkowa jest górką gdzie jeszcze nie musimy płacic dzierżawy i oprócz naszej pracy w utrzymanie startowiska i zwyczajowej "flaszki" dla właściciela nie generuje nam kosztów. Jak zawalimy, to może to się zmienic na gorsze a ja jakoś nie widzę sponsorów do pomocy.
Przyjdzie taki moment że będziemy zmuszeni wprowadzic obowiązkowe opłaty i cala Polska się na nas obrazi:/
Miękkich lądowań
Piotr Klimek prezes SPBW