FORUM.SPBW.PL

Wysłałem Ci link do filmiku na priv..

Tomek

Dzięki. Na filmiku trwa to baaardzo krótko. Ledwo 6 sekund. Wydawało mi się, że w rzeczywistości trwało to znacznie, znacznie dłużej.

Dobrze, ze nic sie nie stalo. Mozecie upublicznic ten filmik?

adaho pisze:Dzięki. Na filmiku trwa to baaardzo krótko. Ledwo 6 sekund. Wydawało mi się, że w rzeczywistości trwało to znacznie, znacznie dłużej.

Często się zdarza poczucie wydłużonego czasu w sytuacjach zagrożenia i dużego stresu. Albo jak ktoś zioło zapali

shBash pisze:Dobrze, ze nic sie nie stalo. Mozecie upublicznic ten filmik?

Kamera zaparowała i obraz jest trochę niewyraźny. Poza tym kręcone z daleka.
Całe zdarzenie od 0:14 do 0:21.
https://www.youtube.com/watch?v=LPraGaJm3pE

Pieknie Cie zmiotneło Adaho Potaczkowa
dobrze ze nic Ci nie jest .
dla wlasciciela kamery to jest zapewne sony action cam,lataj bez przedniej szybki , kup sobie wkladki anty para ( nic nie daja podczas latania ), kup druga obudowe i wywierc dziurki pod mikrofon lepszy dzwiek i para nie straszna mialem ten sam problem i wyralem wariant 3 zero pary i dzwiek extra wiecej na priv

Robsono pisze:Pieknie Cie zmiotneło Adaho Potaczkowa
dobrze ze nic Ci nie jest .
dla wlasciciela kamery to jest zapewne sony action cam,lataj bez przedniej szybki , kup sobie wkladki anty para ( nic nie daja podczas latania ), kup druga obudowe i wywierc dziurki pod mikrofon lepszy dzwiek i para nie straszna mialem ten sam problem i wyralem wariant 3 zero pary i dzwiek extra wiecej na priv

A żółte skrzydło lecące trochę wyżej nad stokiem - nawet się nie zabujało.

Nie wiem czy mi sie wydaje czy dobrze widzę ale strasznie szybko odzyskałeś wysokość.
Czy było to powodem ze mocno wiało czy trafiłeś na taki komin? Jesli komin był taki mocny to to mogło byc powodem tego zdarzenia...

Dzięki Robson, widziałem już kiedyś twój patent i pomyśle nad tym. Może wystarczyłoby tylko dorobić przednie drzwiczki z nawierconymi dziurkami i je używać podczas latania.
Zazwyczaj pomagało jak rano przed lataniem otworzyłem obudowę i potraktowałem ja w domu suszarką coby wysuszyć pozostałości wilgoci z wnętrza obudowy.Potem ponownie szczelnie zamknąć i do czasu latania nie otwierać. Tym razem zapomniałem o tym.

obudowa nie paruje tylko kamera drzwiczki sa lepszym pomyslem