FORUM.SPBW.PL

Witam tu Przedskoczki:)
Dzisiaj wybraliśmy Lendak mimo wiadomych złych prognoz co kosztowalo nas to 200 km ale my takie śa:D
po 15 min decyzja jedziem do Limanowej na górę z krzyżem. Po 2 h jazdy i podejścia jestesmy na miejscu i jet godz.13:45 spoko. Po 14 zaczęło niezle walić termą i wiatrem \poryw do 14/ więc dawaliśmy siana. W okolicacach 16 :30 start. Góra fajna tylko musi być kierunek, a wtedy zaczeło dawać z E... kominki były dało się kręcić na maxa, ale oblot górki więc tylko rekonansowo do zlotu:)
Moim zdaniem bardzo termiczne miejsce komin przez komin i tu małe uwagi : przy bardzo duzych odchyłkach E i W NIE LATAĆ; przy startach dużym utrudnieniem jest płotek drewniany - sam w niego przybombilem no to tyle :})
Pozdrawiam
Mariusz Krupa -przedskoczek

Pytanko: w jaki sposób startowałeś żeby ten płotek minąć?
1. Stałeś za płotkiem mając skrzydło po drugiej stronie drewnianej belki i alpejką
2. Startowałeś przed płotkiem i go przeskakiwałeś?

Może dałoby radę z kimś załatwić żeby jedna belka była na zawiasach i można byłoby ją demontować do startów?

Tymek - dokładnie wystartowaliśmy w zawietrzną za pierwszym razem zaliczyłem paprocie co mi się nie zdarza 1min i znów start jakoś poszło i do samej Dobrej mieliśmy super denerwujące mruczenie na wariu, po drodze prawie na końcu grani atak Jastrzębia dalej,z gleby już przed Dobrą zrobiłem chmurę, aż nad Ćwilin, powrót nad Śnieżnice w ramach pokazu Odkryj Beskid Wyspowy i dzida na Lubogoszcz jedyny wariant jaki miałem do wyboru i do Szczebla tylko do dołu.
Film będzie, ale znów 25Gb materiału nie wiem kiedy to ogarnę.

Startowalem z drogi obok orzecha i bokiem do wiatru bieg, gdy podbiegłem już w powietrzu przed plotek , a bylem na równi z nim zaciągnołem sterówki coby nabrać na "cisnieniu" wysokości. W tym wlasnie momencie wypadla mi prawa sterówka z ręki i nogami w plot zawdzialem ale wszysko ok i w powietrze. Jak jest jakiekolwiek powietrze na kierunku! to plotek nie jest zadną przeszkodą tyle
Pozdro
Martusz