Heja,
Stacja już na balkonie, w pełni autonomiczna (tzn zasila się z fotoogniwa), wykonuje wszelkie niezbędne pomiary, łączy z serwerem przez sieć GSM, wrzuca tam wyniki (
http://meteo.lab42.pl/probes/1 by Lechu), ale także pobiera sobie konfigurację i aktualizację oprogramowania.
To ostatnie zajęło mi ponad 2 miesiące, gdyby tego nie robić to stacja byłaby już gotowa do montażu na górce, ale zysk z takiego mechanizmu jest nie do przecenienia.

Co teraz? Testy, testy, testy, naprawa błędów, stabilizacja całości (jest parę elementów, które wymagają testowania "w polu", a najgorsze co się może zdarzyć to utrata kontaktu ze stacją, to trzeba dobrze przetestować). Najlepszym okresem do testów byłaby zima, ale jednak mam nadzieję zainstalować stację może w sierpniu.
Na biurku mam już kolejny egzemplarz zmontowanej płytki do stacji, na niej będę sobie testował poprawki, a kolega z Hameryki już mi wiezie kolejny wiatraczek, zmontujemy z tego stację na kolejną po Mogielicy górkę (moja preferencja to Szczebel).
Kamerka będzie, ale w przyszłym roku, nie mam teraz czasu na to, wtedy albo dorzucimy do tej stacji, albo jak nie będzie okazji do wspinaczki na maszt czy gdzieś tam to nie będzie, i już

Stronka z wynikami jest dziełem tymczasowym, Lechu będzie ją dopracowywał.
Szczególny szacun należy się mojej żonie, mega cierpliwej i wyrozumiałej w tym temacie

Kasowo to podliczę, na co mam papiery to pokażę, ale przez te 2 lata kupowania różnych rzeczy poginęła mi większość paragonów, niektóre rzeczy zamawiałem przy okazji dorzucania się do zamówień kumpli.
Pozdrawiam,
Tomek