Wkręcanie w chmury

[jerzu]

Hej!

Zaczyna się sezon, a z nim nasza rywalizacja. Przypominam, że nie wolno wlatywać w chmury. Nie chodzi mi tu tylko o przepisy i kwestię bezpieczeństwa ale też o rywalizację. Jeśli ktoś zaczyna przeskok mając 500m więcej z przewierconej chmury to co to za rywalizacja?

pozdro
jerzu

[Winger]

Ale mówisz o zawodach, czy o swobodnym lataniu?
Bo jeśli chodzi o zawody, to jest to oczywista oczywistość.

[3apik]

A jak chcesz to weryfikować?
Nie kwestionuję słuszności twojej uwagi ale nie bardzo widzę sposób egzekwowania takiego postanowienia. Zwłaszcza że zaraz się zacznie że nie było w chmurze tylko koło chmury - i nie koniecznie bez racji.
Oczywiście wjazd centralnie i zrobienie z premedytacja 500m już nie jest fair play.

[jasiu]

Racja Jerzu - popieram! Jesli chodzi o nie-zawody to jest to tak samo oczywiste Arek, nie ma różnicy. Wylacznie z powodu braku odpowiedniego systemu kar sporo pilotów ignoruje ten zakaz latajac swobodnie. W zawodach sa kary o dlatego prawie nikt tam tego nie robi. Nie wolno latać w chmurach i tyle. Dobrze wyrobić to sobie jako nawyk.

[Grzesio RA]

No a jeśli ktoś wykręca się na krawędzi chmury ? Sam tak parę razy robiłem .

[Winger]

No właśnie, czasem można i po boku chmury jak na żaglu wyjechać, bez wlatywania.

[jerzu]

Przy chmurze to nie w chmurze. Nie mam zamiaru nic weryfikować (Bozia wszystko widzi ) - chciałem tylko zwrócić uwagę na tą kwestię. Może być ona nie dla każdego oczywista.

Udanego sezonu!
jerzu