Wyjazd zagraniczny (Włochy, Słowenia)

[szymon.strus]

Watek pewnie juz umarl ale co tam. Jakies waruny sie szykuja od poniedzialku/wtorku. No i wirus juz u nas jest wiec jeden pies. Ktos nadal rozwaza?

/S.

[dawid]

Ja rozważam ale raczej później niż bliżej. W sensie najbliższy poniedziałek to za blisko. Bardziej druga połowa marca.

[lecchu]

Szymon, a gdzie ten warun niby sie szykuje? Bo mnie wynika raczej lekka chujnia w Bassano czy Tolminie...

Ogólnie ja chętnie. Z dnia na dzień.

[szymon.strus]

ano jak patrze teraz to sie ladnie zdupcylo. no nic, w robocie tez fajnie... poza tym u nas juz sie rusza

/S.

[3apik]

Co prawda jeszcze nie wiem czy w bieżącej sytuacji w ogóle dam rady jechać ale tak jak Dawid obstawiam "raczej później niż bliżej".
Najlepiej końcówka marca i żeby u nas wtedy lało

[adaho]

Zamknięte granice dla ruchu turystycznego.... Ja bym na waszym miejscu w najbliższym czasie nic nie planował, bo cholera wie jak to się wszystko rozwinie.