Ponieważ nie umiem latać to pomyślałem sobie, że pomogę sobie komputerowo, wszak wszystko co komputerowe to lepsze jest

Napisałem sobie skrypt, który na podstawie ponad 1700 tracków ze Śnieżnicy (na przestrzeni kilku ostatnich lat) generuje mapkę noszeń i wyszło z tego coś takiego:
http://89.75.72.64:8080/noszenia/
Mapkę można powiększać, każdy punkt oznacza noszenie powyżej 2.5m/s w którym zdobyto średnio od 50m wysokości, im punkt bardziej czerwony tym komin był dłuższy/wyższy. Obecna forma prezentacji jest tymczasowa, nie do końca to narzędzie do tego służy, ale było to najprostsze, żeby zobaczyć jakiekolwiek efekty.
Jak działa skrypt, który przygotowuję tę mapkę: jedzie sobie przez tracki, tworzy siatkę punktów i liczy przyrosty (dodatnie lub ujemne) wysokości (z uwzględnieniem uśredniania vario 5s). Jak wykryte zostanie noszenie 2.5m/s lub więcej to do każdego takiego punktu dodaje sumę metrów, które zdobyto w kominie oraz dla każdego zapisywane w ilu trackach zarejestrowano takie noszenie w tym punkcie, po to, żeby później ładnie te punkty uśrednić. Najwyższy komin (jeden punkt) miał zdobyte średnio ok 600m wysokości z prędkością przynajmniej 2.5m/s, ale mogło być tak, że było tego więcej, tylko koordynaty przejął już sąsiedni punkt siatki i wartości należałoby dodać. Mapa nie wyświetla kominów poniżej średniego uzysku 50m wysokości, bo to zmniejsza czytelność, jest ich bardzo dużo.
Dajcie znać co o tym sądzicie, bo sam nie wiem czy warto się w to dalej bawić.
Zdrówka
eltomek